Kup online
polisę OC/AC
Obraz
Grafika przedstawiająca samochody, z których jeden ma w tle umieszczoną tarczę.

Warunki na drogach

Czas czytania: 1 min. 20 sek.

Jesień to dość trudny okres dla kierowców. Przyzwyczajeni do dobrej letniej aury, często bagatelizujemy poranne przymrozki, czy szybko zmieniające się warunki atmosferyczne. Jest to przyczyną wielu wypadków i kolizji drogowych. Poniżej kilka mniej lub bardziej oczywistych uwag na temat jesiennego podróżowania dla mniej lub bardziej doświadczonych kierowców.

Planując dalszą podróż trzeba pamiętać, że zmrok zapada coraz szybciej, więc jeśli nie wyjedziemy odpowiednio wcześniej, ostatnie etapy podróży będą odbywały się w nocy, przy gorszej widoczności. Wyjeżdżając natomiast rano nie zapominajmy o mgłach i przygruntowych przymrozkach, które mogą powodować oblodzenie jezdni. Dodatkowym zagrożeniem będą leżące na poboczach drogi liście.

W czasie deszczu, który jesienią jest częstym zjawiskiem, przy mokrej nawierzchni, w sytuacji gwałtownego hamowania, dystans potrzebny do zatrzymania samochodu wydłuża się. Pamiętajmy więc o zachowaniu bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu. Przy prędkości 80 km/h czas potrzebny by wcisnąć hamulec, w przeliczeniu na odległość, wynosi blisko 15 metrów. Droga hamowania to 66 metrów, a więc całkowita odległość potrzebna by zatrzymać samochód na mokrej jezdni wyniesie aż 81 metrów. Im szybciej będziemy jechać, tym droga hamowania będzie dłuższa i powinniśmy zachować większą odległość od pojazdu przed nami.

Podróżując po nieoświetlonych drogach szczególną uwagę zwróćmy na pieszych. Zdarza się, że ich ciemny ubiór w czasie tzw. „szarówki” zlewa się z otoczeniem, a brak elementów odblaskowych może sprawić, że kierowca podróżujący z dużą prędkością zauważy pieszego w ostatniej chwili. Jeśli w ogóle. Warto więc w takich warunkach ściągnąć nogę z pedału gazu i bacznie obserwować pobocze drogi.

Po okresie wakacyjno-letnim pamiętajmy także o odpowiednim przygotowaniu samochodu do pory jesienno-zimowej. Skontrolujmy stan bieżnika i ciśnienie w oponach, a także powoli zacznijmy myśleć nad oponami zimowymi. Co prawda czasu do wymiany jest jeszcze sporo, ale wiedząc, że czeka nas zakup nowego kompletu ogumienia, warto już teraz zaplanować odpowiedni budżet.

Oprócz kontroli stanu opon, trzeba również sprawdzić stan wycieraczek oraz oświetlenie samochodu. Pamiętajmy także, że wejście do zimnego samochodu może sprawić, że szyby dość szybko zaparują. W takim przypadku na przednią szybę należy skierować nawiew ciepłego powietrza, natomiast w przypadku zaparowanej tylnej szyby konieczne jest włączenie jej ogrzewania.

Marek Baran

Czy artykuł był przydatny?

Oblicz OC i AC

w 20 sekund!

lub zadzwoń

(22) 444 44 23

pon.-pt.: 8-21