Minimalna odległość, jaka powinna być zachowana między kierowcą a rowerzystą, jest określona przepisami prawa. O tym warunku mówi artykuł 24 ustawy Prawo o ruchu drogowym. Przepis ten określa, że aby bezpiecznie i zgodnie z prawem wykonać wyprzedzanie rowerzysty, odległość między kierowcą i rowerzystą podczas manewru powinna wynosić przynajmniej 1 metr. 

Odstęp od rowerzysty podczas wyprzedzania warto jednak zwiększyć do 1,5-2 metrów. Niezachowanie odpowiedniej odległości pojazdu od roweru, zwłaszcza przy dużej prędkości, może skutkować groźnymi konsekwencjami, takimi jak potrącenie, a nawet wciągnięcie rowerzysty pod samochód. Skutki niezachowania należytej ostrożności mogą być więc tragiczne dla cyklisty.

Dowiedz się także: Jazda na rowerze po alkoholu - jakie konsekwencje za sobą niesie? 

Zachowanie odległości 1 metra nie jest jednak jedynym warunkiem, jaki kierowca pojazdu musi spełnić podczas wyprzedzania rowerzysty. Ten sam artykuł prawny mówi o tym, że „Kierujący pojazdem jest zobowiązany przy wyprzedzaniu zachować szczególną ostrożność, a zwłaszcza bezpieczny odstęp od wyprzedzanego pojazdu albo uczestnika ruchu”.

W praktyce oznacza to, że w niektórych przypadkach kierowca samochodu może otrzymać mandat za wyprzedzanie rowerzysty nawet wtedy, gdy zachowa odpowiedni odstęp. O jakich przypadkach mowa? Może tak dziać się w czasie występowania niekorzystnych warunków atmosferycznych albo gdy wyprzedzający pojazd porusza się ze znacznie wyższą szybkością niż wyprzedzany rower. Policjant mógłby nałożyć mandat również wówczas, gdy wyprzedzanie nastąpiłoby na drodze o złym stanie nawierzchni, która mogłaby zmusić rowerzystę do nagłego ominięcia dziury w jezdni. 

U części kierowców może pojawić się pomysł wyprzedzania rowerzysty poboczem. Jest to nie tylko niezgodne z przepisami, ale również bardzo niebezpieczne. Kierowca jednośladu prawdopodobnie nie będzie spodziewał się innego pojazdu. Może zatem wykonać skręt w prawo, np. zjeżdżając na pobocze albo skręcając. Ponadto warto mieć na uwadze, że na poboczu mogą znajdować się ostre przedmioty, które szkodzą i niszczą ogumienie.

Kodeks drogowy wskazuje, że kierowca ma obowiązek przejeżdżać z lewej strony wyprzedzanego pojazdu. Z kolei w sytuacji, gdy rowerzysta zasygnalizuje zamiar skręcenia w lewo, wyprzedzanie należy przeprowadzić tylko z jego prawej strony. W takim przypadku rowerzysta powinien zjechać jak najbardziej w lewą stronę, co ułatwi kierowcy samochodu wyprzedzanie rowerzysty.

Jeśli natomiast kierujący pojazdem nie ma możliwości zachowania właściwego odstępu podczas wyprzedzania cyklisty, powinien obowiązkowo zwolnić. W innym wypadku nie będzie mógł bezpiecznie wykonać manewru. Co istotne, różnica prędkości między rowerzystą a kierowcą auta powinna wynosić nie więcej niż kilka, maksymalnie kilkanaście kilometrów na godzinę.

Prawo drogowe ściśle określa, w jakich sytuacjach można, a kiedy jest zabronione wyprzedzanie rowerzysty. Odpowiednie przepisy mówią m.in. o wyprzedzaniu na skrzyżowaniu. Zgodnie z nimi na skrzyżowaniu nie można wyprzedzać pojazdu silnikowego (z wyjątkiem skrzyżowania o ruchu okrężnym albo na którym ruch jest kierowany).

Rower nie należy do pojazdów silnikowych. To zatem oznacza, że wyprzedzanie rowerzysty na skrzyżowaniu jest dozwolone, niezależnie od tego, czy odbywa się na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym albo kierowanym. Rowerzystę można więc wyprzedzić na każdym skrzyżowaniu.

Konieczne jest zachowanie wszystkich zasad bezpieczeństwa, których spełnienie pozwala na wykonanie tego manewru. Należy zatem zachować odpowiedni odstęp od rowerzysty podczas wyprzedzania, wynoszący minimum 1 metr. Kodeks drogowy zabrania jednak wyprzedzania pojazdów, w tym także jednośladów, przy dojeżdżaniu do przejazdów kolejowych i rowerowych oraz przejścia dla pieszych.

Jak przedstawia się kwestia wyprzedzania na podwójnej ciągłej? Przepisy stanowią, że manewr ten jest zabroniony pod pewnymi wyjątkami. Zalicza się do nich właśnie m.in. wyprzedzanie rowerzysty na ciągłej. Czy jest to zatem możliwe?

Podwójna ciągła albo linia ciągła po stronie kierowcy co do zasady zabraniają najeżdżania oraz przejeżdżania przez ten znak. To oznacza, że wyprzedzanie rowerzysty na ciągłej jest dozwolone, o ile zmieścisz się na swoim pasie ruchu i nie najedziesz na linię. Warunek ten znacznie łatwiej spełnić, wyprzedzając właśnie rowerzystę, niż np. kombajn czy ciągnik. Wielu rolników, ale również rowerzystów stara się ułatwić wykonanie takiego manewru, zjeżdżając maksymalnie swymi pojazdami i maszynami na pobocze.

Podczas wyprzedzania na ciągłej obowiązuje także konieczność zachowania odpowiedniego, wynoszącego przynajmniej 1 metr dystansu od rowerzysty. To jednak nie koniec wymogów. Kierowca musi zachować szczególną ostrożność. Rowerzysta, poruszając się przy prawej krawędzi jezdni, może np. napotkać studzienkę bądź dziurę na drodze. Aby je ominąć, zapewne zbliży się do wyprzedzającego go pojazdu. Kierowca musi zatem bardzo uważać, aby nie przewrócić rowerzysty, nie najechać na niego czy też nie wciągnąć pod koła.

Podsumowując, wyprzedzanie rowerzysty na ciągłej jest legalne, pod warunkiem że jako kierowca zmieścisz się na swoim pasie ruchu, zachowasz przynajmniej metrowy odstęp od rowerzysty podczas wyprzedzania i szczególną ostrożność.

Zobacz również: Wyprzedzanie z prawej strony. Kiedy jest dozwolone? 

Istnieją jednak sytuacje i warunki, kiedy wyprzedzanie jest zabronione, nawet pomimo sprzyjających ku temu warunków drogowych. Dzieje się tak wówczas, gdy zarządca ustawił przy drodze znak zakazu wyprzedzania. W takim przypadku należy cierpliwie jechać za rowerzystą i zaczekać na odwołanie zakazu skrzyżowaniem bądź innym znakiem. Nie wolno wyprzedzać rowerzysty także w czasie dojeżdżania do wierzchołka wzniesienia.

Wyprzedzanie rowerzysty na skrzyżowaniu, na ciągłej albo zwykłej drodze nie jest trudne, pod warunkiem zachowania odpowiedniej ostrożności oraz jazdy zgodnie z przepisami. Warto jednak zapewnić sobie poczucie bezpieczeństwa na drodze na wypadek nieprzewidzianych zdarzeń drogowych. 

Sprawdź również: ubezpieczenie OC Mysłowice, OC Saab

Pamiętaj, by wykupić obowiązkowe ubezpieczenie OC. Warto dokupić także AC, które ochroni Cię przed finansowymi konsekwencjami szkód w wyniku wypadku, stłuczki czy kradzieży. Skorzystaj z Kalkulatora LINK4 i poznaj wysokość składki ubezpieczenia bez wychodzenia z domu. O naszej ofercie możesz porozmawiać bezpośrednio z konsultantem pod numerem 22 444 44 44. Jeśli postanowisz sfinalizować zakup polisy jak najszybciej, możesz to także zrobić telefonicznie. Spotkaj się również osobiście z agentem współpracującym z LINK4.

Szczegółowe informacje o produktach, limitach i wyłączeniach, a także OWU dostępne są na stronie www.link4.pl.