To pytanie warto przypomnieć sobie zwłaszcza po intensywnej jeździe samochodem. Jeśli podróż była dynamiczna, nie gaś silnika od razu. Mowa tu głównie o jednostkach wyposażonych w turbosprężarkę. Ten element podczas jazdy kręci się z prędkościami osiągającymi nawet kilkadziesiąt tys. obrotów na minutę. Po zatrzymaniu auta wirnik turbiny może nadal się kręcić. 

Momentalne zgaszenie silnika spowoduje, że olej przestanie być rozprowadzany, a turbo zostanie pozbawione smarowania i tym samym odprowadzania nadmiaru ciepła. Jednorazowe, nagłe zgaszenie silnika nie spowoduje większych szkód. Problem może pojawić się, jeśli sytuacja ta powtarza się nagminnie. Wtedy nietrudno o szybkie zużycie turbosprężarki, która będzie nadawała się do regeneracji lub wymiany.

Dlatego po intensywnej trasie lub też krótkiej, dynamicznej, ostudź silnik. Wystarczy zostawić włączony samochód na biegu jałowym na 1 – 2 minuty, a turbina zwolni i będzie miała zapewnione smarowanie. Przy tym temperatura spadnie, a to dużo korzystniejsze dla silnika w dłuższej perspektywie. 

Ciekawostką jest to, ze w samochodach o przeznaczeniu torowym, gdzie silniki wykorzystywane są bardzo intensywnie, istnieją tzw. turbo timery, czyli systemy, które podtrzymują pracę jednostki przez kilka minut od wyjęcia kluczyka ze stacyjki. Wszystko po to, aby turbosprężarka zwolniła i się ochłodziła. Dzięki temu kierowca może opuścić auto, a silnik po ustalonym czasie wyłączy się sam.

Wśród użytkowników samochodów rozwinęło się przekonanie, że gaszenie silnika ze wciśniętym sprzęgłem wpływa korzystnie na motor. Czy to prawda? Wciskanie sprzęgła ma sens raczej przy uruchamianiu auta. Co więcej – większość nowoczesnych pojazdów jest wyposażona w blokadę, która uniemożliwia uruchomienie silnika bez nacisku na odpowiedni pedał. Eliminuje to problem przypadkowego uruchomienia auta z wrzuconym biegiem. 

Przy gaszeniu, wciskanie sprzęgła nie ma żadnego wpływu na pracę silnika. Niektórzy twierdzą, że jego wciśnięcie odciąży silnik. To nieprawda. W samochodzie, który się nie porusza, nie jest on w żaden sposób obciążony, więc nie ma potrzeby stosowania tej praktyki. 

Oczywiście powyższa zasada dotyczy tylko samochodów z manualną przekładnią. W automacie należy wybrać bieg „P”. Wyłączenie samochodu z wybranym biegiem „D” lub „R” spowoduje, że przez krótką chwilę od wyłączenia motoru, elementy w skrzyni automatycznej będą pracowały bez dostatecznego smarowania, co szkodzi przekładni. 

Warto wspomnieć również czym jest gaszenie silnika diesla, który jest rozbiegany. To bardzo niebezpieczne dla motoru zjawisko, które bardzo często doprowadza do zatarcia całej jednostki napędowej. Czym jest rozbiegany diesel? 

Silnik diesla nazywany jest też jednostką o zapłonie samoczynnym. Spalanie następuje w wyniku sprężenia mieszanki w wysokiej temperaturze i w warunkach wysokiego ciśnienia. Nie znajdziesz tam świec zapłonowych jak w benzynie, a żarowe, których zadaniem jest podgrzanie komory spalania do temperatury roboczej. Zasada gaszenia silnika diesla, który się „rozbiegał” opisana jest poniżej.

Zjawisko rozbiegania może wystąpić w momencie, kiedy do komory spalania zaczyna dostawać się nadmiar oleju silnikowego. Winowajcą prawie zawsze okazuje się wadliwie pracująca turbosprężarka, która zaczyna przeciekać i doprowadza olej wprost do komory spalania. Od tego już niedługa droga do tzw. rozbiegania silnika. Następuje gwałtowny wzrost obrotów, gdyż jednostka bez żadnej kontroli zaczyna spalać olej razem z paliwem.

Kierowca właściwie traci panowanie nad pracą motoru. Z wydechu zaczynają wydobywać się kłęby gęstego dymu powstałego w wyniku przepalenia oleju silnikowego. Co więcej – nawet wyjęcie kluczyka ze stacyjki nie załagodzi tego problemu. W Internecie można znaleźć wiele kompilacji, obrazujących jak gwałtowne jest to zjawisko. Da się jednak temu zaradzić. Należy jednak działać bardzo szybko, gdyż każda sekunda pracy rozbieganego diesla, zbliża właściciela auta do kosztownego remontu, a nawet wymiany całej jednostki.

„Gaszenie rozbieganego diesla” to częste pytanie pojawiające się w wyszukiwarce internetowej. Nic dziwnego – lepiej wiedzieć, jak poradzić sobie w razie takiego problemu. Aby zrobić to prawidłowo, powinieneś wrzucić najwyższy bieg i szybko puścić sprzęgło. Skrzynia nie zdoła przenieść takiego momentu i silnik zostanie „zdławiony”. Jednocześnie pamiętaj o wciśnięciu hamulca, aby samochód na pewno nie ruszył z miejsca. Jeśli gaszenie diesla w taki sposób pomogło, nie wolno próbować uruchomić go ponownie. 

Problem pojawia się jednak w przypadku aut ze skrzynią automatyczną. W takim przypadku nie da się zdławić silnika wysokim biegiem. Można za to spróbować zatkać dolot powietrza kawałkiem materiału. Jednak sposób ten działa raczej w starszych jednostkach. W nowszych silnikach diesla podciśnienie może nawet wciągnąć materiał do środka silnika.

Dowiedz się również: Diesel czy benzyna – który silnik wybrać?

Teraz już wiesz, których przyzwyczajeń lepiej unikać przy gaszeniu samochodu, a które warto wdrożyć. Jak widzisz z pozoru prosta czynność jak unieruchamianie jednostki napędowej, może mieć znaczny wpływ na jej żywotność i pracę. 

Wyjaśniliśmy jak prawidłowo i bezpiecznie zgasić auto z silnikiem wysokoprężnym, kiedy występuje tzw. zjawisko rozbiegania. Na ten temat również powstało wiele mitów, jednak opisane przez nas porady pozwalają wykonać ten proces skutecznie.

Sprawdź również: rejestracja samochodu Wołomin, ubezpieczenie OC Dzierżoniów

W razie nagłych zdarzeń na drodze może przydać Ci się ubezpieczenie. Szukasz polisy OC lub AC dla Twojego samochodu? Niezbędne informacje znajdziesz na naszej stronie. Zachęcamy również do skorzystania z Kalkulatora LINK4, który w prosty sposób pozwoli Ci na wyliczenie składki dostosowanej do Twoich potrzeb. Jeśli masz dodatkowe pytania na temat ubezpieczeń LINK4 lub chcesz wykupić polisę bez wychodzenia z domu, zadzwoń pod numer 22 444 44 44. Skorzystaj z pomocy naszych konsultantów, którzy wyjaśnią szczegóły dotyczące oferty. Możesz też osobiście spotkać się z agentem współpracującym z LINK4.

Szczegółowe informacje o produktach, limitach i wyłączeniach, a także OWU dostępne są na stronie www.link4.pl.